nie tak jak w przypadku czarno-białych: kolorowe negatywy wymagają precyzyjnego czasu naświetlenia, trochę za długo lub za krótko i wszystkie kolory szlag trafia. No, trochę mi zajęło dojście do tych wniosków.
prosta nakładka na mój stary aparat i foto jakie tym czymś uzyskałem. Ale się ludzie dziwowali! Dziurka jest dość daleko od filmu i stąd taki kadr jak z teleobiektywu.