czwartek, 25 marca 2010

zaległe 2

Najfajniejsze w robieniu zdjęć otworkowych na negatywie czarno-białym jest to, że można je naświetlać 5 minut i może wyjdą, albo w tych samych warunkach 15 minut i pewnie też wyjdą. No chyba, że w ogóle się nie udadzą, to trudno, ale rozpiętość czasu jaką daje negatyw jest ogromna. To było naświetlane jakieś 10 czy 15 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz