grudzień 2013 zdjęcia bardziej udane

grudzień 2013 zdjęcia średnio udane

ostatnie dwa tygodnie

W kadrze kolejny człowiek. którego przekonałem, że mój aparat to nie bomba. Dzięki za zaufanie! 20.10.2013

motel "Krak" 5.10.2013

wrzucam oba, bo nie wiem. które lepsze.

IX-X.2013

5.10.2013 IKEA

Kaźmirz w Krakowie 2.10.2013

Łódź 29.09.2013

Łódź 29.09.2013. Przypadkowy collage

połowa sierpnia Kryspinów i Park Decjusza

połowa sierpnia Kryspinów, ul. Łobzów i Park Decjusza

pseudosolaryzacja 2 podejście

na razie się suszą, ale sprawa nie jest łatwa i chyba nic z tego nie będzie. jutro może znów powalczę.

Kopiec Kościuszki i Plac na stawach

instalacja przed Muzeum Narodowym

rozczarowująca solarigrafia

naświetlane 2 i pół miesiąca. spodziewałem się (i nie tylko ja) czegoś bardziej spektakularnego.

Volkswagen na Reformackiej po raz nty

Nie wiem ile razy już fotografowałem te zielone drzewa z czerwonym wrakiem samochodu w tle, ale po prostu lubię to miejsce i ten kadr. Zrobione Praktiką z otworkiem w pierścieniu makro. Czas pewnie koło 5, 10 sekund.

Kopiec Kościuszki 2013.07.14 i kawałek kina Kijów

Naświetlane ok. 30-40 s. (Prakt. 1/125 -p.11)

2013.06.17-23

Te dwa powyżej są nieco podrasowane w photoshopie, bo jak widac na pozostałych trochę je prześwietliłem

balon przy Rondzie Grunwaldzkim

naśw. 5 do 10 sekund, (Pr. 1/250, p.16, 1/500, p.11)

12 06 2013

Wreszcie po latach udało mi się dogadać z pracownikami pracowni foto co do wyglądu skanów. Od dawna zastanawiałem się dlaczego ludzie z całego świata (np. w galerii Pinhole Day) pokazują zdjęcia naświetlone pinholami na filmie 35mm razem z perforacją, a w Krakowie albo kosztuje to dużo i wygląda słabo (jak w którymś z poprzednich postów) albo kosztuje trochę mniej, ale i tak skanowany jest tylko fragment filmu. W końcu się udało, co nie bardzo cieszy.

korzystając z wniosków i zanotowanych czasów

.. prawie udało się dobrze naświetlić kolejne dzisiaj testowe foty.



naświetlane 15 i 17 sekund. Dla porównania - Praktika:1/500s. przysłona 16.
Śmieci na pierwszej focie to efekt schowania jej do kieszeni kiedy nie zdążyła jeszcze doschnąć emulsja, ale musiałem polecieć jak najszybciej, żeby to wszystko zeskanować.